Pada i pada... Siedzimy w domu. Dochodzi 16.00, a ja pisze i pisze...
Nie wiemy na razie co zrobimy dalej. Chcielismy bardzo pojechac na kilka dni do Bukowiny, w gory.
Dowiadujemy sie, ze jest tam zimno i tez pada... I choc odpisal nam juz jeden chlopak z Suceavy, ze mozemy do niego przyjechac, nie wiemy co zrobimy. Chciałam spędzić kilka dni w grach, w namiocie, a nie w domu…
Dopiero wieczorem wychodzimy na miasto. Na chwilke nawet wychodzi slonce.
Sprawdzamy jeszcze raz pogode w Bukowinie i prognoze na najblizsze kilka dni - deszcze, chmury, zimno, w nocy minusowe temperatury...
Podejmujemy decyzje, ze jutro wracamy do Polski...