Geoblog.pl    yolkameru    Podróże    TAJLANDIA niespiesznie. LAOS poza czasem. 2017    spokój
Zwiń mapę
2017
02
mar

spokój

 
Tajlandia
Tajlandia, Loei
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9727 km
 
W nocy wiał tak silny wiatr, że budziliśmy się kilka razy. A do blisko 4 rano dochodziła muzyka z jakiegoś miasteczka, na szczęście fajna:) wręcz nietypowa jak na te rejony, bębny i takie transowe klimaty. Od 6:00 zaczął piać kogut, chwilę później wstałam. Dzień rozpoczynam medytacją.

Na 8:00 udajemy się do świątyni na pudżę i śniadanie. Ta sama mniszka daje nam ryż z fasolą, a pani którą poznaliśmy wczoraj, która mieszka w miasteczku nieopodal, uszykowała z myślą o nas różne wegańskie specjały, tj. warzywa z grzybkami, kapusta, ryż, deser z mleczka kokosowego, owoce, mleko roślinne (z orzechów lub soi, nie jestem pewna).

Dzień mija nam podobnie jak wczoraj. Najpierw czas z langurami. Maciej wymienia im wodę, i widać, że już od niego nie uciekają, rozpoznają go, akceptują, obserwują. Dajemy im banany (uwielbiają!) i tamarand.

Potem mój czas na leżakowanie i pisanie, a Maciej idzie zwiedzać okolicę i dalej eksplorować jaskinie.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 262 wpisy262 20 komentarzy20 676 zdjęć676 0 plików multimedialnych0