Geoblog.pl    yolkameru    Podróże    WĘDROWCY DHAMMY, czyli autostopem przez Tajlandię, Birmę, Kambodżę, 2016    W drodze do Pai
Zwiń mapę
2016
11
lut

W drodze do Pai

 
Tajlandia
Tajlandia, Pai
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9059 km
 
Dziś rano pierwszy ciepły prysznic od czasu naszego przyjazdu.
Po kilku minutach stania na drodze pierwszy stop! I od razu do celu.
Zabiera nas trzech chłopaków, którzy niestety nie znają angielskiego, nie licząc kilku słów, ale i tak jest miło, Niesamowicie pokręconą (dosłownie) drogą, przez góry i lasy jedziemy prosto do Pai. Miasteczka, które mam wrażenie, że staje się już kultowe. Wszyscy mówili ‘koniecznie pojedźcie do Pai,, spodoba Wam się’. No to przyjechaliśmy. Miasteczko, w którym jest kilkanaście ulic, które szczególnie upodobali sobie różni hippisi, backpakerzy, itp. W ciągu kilku, może kilkunastu lat zrobiło się turystyczne (mnóstwo tu różnej maści pensjonatów i biur oferujących ‘trekkingi’ po okolicznych atrakcjach), a mimo to zachowuje chill-out’owy klimat, szczególnie nad rzeką. Gdzie życie płynie spokojnie, leniwie i chyba szczęśliwie.
Szybko wynajmujemy guesthouse o nazwie ‘Duang’, zaraz przy głównej ulicy. Cichy, dość przestrzenny pokój za 300 Bhat (= 33 zł) za dwie osoby.
Wieczorem powłóczyliśmy się po uliczkach, które stają się po zmroku bazarem. Na godzinkę usiedliśmy w świątyni. Gdzie później zaczepił nas taki zabawny mnich.
I tyle. Wróciliśmy do pokoju. Maciej poszedł spać, a ja dłuższy czas spędziłam na necie, szukając informacji nt. wolontariatu ze słoniami oraz nt. tutejszych okolicznych atrakcji, co warto, czego nie, czym najlepiej itd.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 262 wpisy262 20 komentarzy20 676 zdjęć676 0 plików multimedialnych0