Geoblog.pl    yolkameru    Podróże    TAJLANDIA niespiesznie. LAOS poza czasem. 2017    "I znowu piÄ™knie jest!", czyli rowerami po stolicy, pierwsze zasmakowanie laotaÅ„skiej kawy, Å›wiÄ…tynie.
Zwiń mapę
2017
19
mar

"I znowu pięknie jest!", czyli rowerami po stolicy, pierwsze zasmakowanie laotańskiej kawy, świątynie.

 
Laos
Laos, Vientiane
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11695 km
 
To był bardzo miły dzień! Rowerami jeździliśmy po Vientiane - najmniejszej stolicy w jakiej byliśmy. Jadąc szerokimi alejami śpiewałam "I znowu pięknie jest!" i "Kocham cię Życie!" :) Komunistyczne flagi nad naszymi głowami, rozmowy z młodymi buddyjskimi nowicjuszami, piękne świątynie, niesamowicie smaczna tradycyjna laotańska kawa, a wieczorem orzeźwiające mango smoothie.

Bardzo spodobało nam się w Wat Sisaket, najstarszej buddyjskiej świątyni w mieście, z XIX w.
Świątynia (w której nie można robić zdjęć) stoi w centru sporej wielkości dziedzińca, otoczona jest budynkami-galeriami, w której znajduje się blisko 7 tysięcy różnych posągów Buddy. W głównej świątyni, pełnej przepięknych malowideł, panuje wyjątkowa atmosfera, czuje się ducha tego miejsca, przeszłość wnika w teraźniejszość.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 10.5% świata (21 państw)
Zasoby: 262 wpisy262 20 komentarzy20 676 zdjęć676 0 plików multimedialnych0