Od rana do wieczora calutki dzień jedziemy. Łącznie około 600 km. Spory odcinek na pace z 12 innych osób. W kucki, ściśnięci obok siebie. A potem (połowę dzisiejszej trasy) super wygodnym, klimatyzowanym autem!! O takim marzyliśmy ostatnio!
Jesteśmy zachwyceni przyrodą, zieloną i bujną, tak na odcinku ok 100-200 km na północ od Jangunu. Jakbyśmy znaleźli się w innym kraju. Ostatnio rozmawiamy o tym, że własnym samochodem byłoby super zwiedzać takie kraje. Nawet nie tyle o wygodę chodzi, co o możliwość postoju tam, gdzie chcemy. Czasem nam żal tylu pięknych kadrów…
Przed 19:00 jesteśmy w Jangunie. Byłej stolicy Mjanmy.